Każdy z Nas ma piękne wspomnienia, do których uwielbia wracać. Niektóre związane są z ważnymi wydarzeniami jak ślub, zaręczyny, 18-urodziny, narodziny dziecka. W życiu każdego człowieka są chwile, które warto fotografować. Z pewnością era albumów zapełnionych zdjęciami nie kończy się ale mam dla Was, o wiele nowszą, cieszącym się gronem zwolenników metodę na przechowywanie zdjęć. Przeglądając inne blogi napotkałam na świetną stronę,która w pełni pozwoliła mi zachować zdjęcia w bardzo ciekawej formie. Niedawno ukończyłam 18 lat, byłam na praktykach zagranicznych, uczestniczyłam na mojej pierwszej sesji zdjęciowej, to był idealny moment do stworzenia fotoksiążki.
Firma Printu.pl w swojej ofercie ma fotoksiążki, fotoalbumy, minobooki. Znajdziecie tam również świetne inspiracje na prezent, co z pewnością jest dużym plusem.
Dlaczego Printu.pl ?
1.Prosta aplikacja
2.Duży wybór szablonów
3.Wysoka jakość
4.Bezpieczne zakupy
5.Szybka dostawa
6.Super obsługa klienta
Na stronie firmy znalazłam ciekawy wpis,który Wam podsyłam.Wszystko mamy dokładnie opisane Jak zrobić fotoksiążkę?
Moja opinia:
Kochani tworzenie fotoksiążki to świetna zabawa! To również cudowna pamiątka dla bliskich, najważniejszych osób w Naszym życiu. Oprawę jaką wybrałam to twarda,papier matowy. Gdy tylko fotoksiążka dotarła do mnie w bardzo szybkim czasie,była solidnie zapakowana. Pozytywnie mnie to zaskoczyło. Produkt jest zdecydowanie wysokiej jakości. Na bieżąco byłam informowana co się dzieje z moją książkę: kiedy była drukowana ale również w jakim dniu będę mogła ją zobaczyć.
W mojej sypialni, na półce pełni funkcje cudownej ozdoby. Przyciąga uwagę znajomych i rodziny. Kiedy tylko spojrzę na nią, wszystkie piękne wspomnienia wracają,powodując uśmiech na mojej twarzy :) Z pewnością,nie jest to moja ostatnia fotoksiążka tworzona z tą firmą. Polecam!
Piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńTaka książka to również super pomysł na prezent :D
Zapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Bardzo cenię sobie takie tradycyjne formy wywoływania zdjęć :) Jednak książka to zupełnie co innego niż fotki na dysku.
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej popularne są te książki :)
OdpowiedzUsuńFotoksiążki to super pamiątki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Pamiątka na lata...
OdpowiedzUsuńSama jestem w posiadaniu fotoksiążki :) i uważam że to jest świetna alternatywa od klasycznych albumów :)
OdpowiedzUsuńForma papierowa ma w sobie to coś - element intymności, emocji? Nie wiem jak to określić. Zdjęcia oglądane na komputerze czy na telefonie nie robią aż takiego wrażenia na mnie jak te papierowe. :)
OdpowiedzUsuńA Printu.pl zapamiętam, bo kiedyś na pewno się przyda!
Pozdrawiam, M.
Do fotoksiążki chyba nie miałabym czego wrzucić, ale w zeszłym roku zrobiłam sobie fotokalendarz ze zdjęciami mojego ulubionego zespołu ^^
OdpowiedzUsuńJuż od dawna marzę o takim czymś, ale myślę, że nie będę miała jej z czego stworzyć :/ myślę, że za jakiś czas będę miała wystarczającą kolekcje :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia w wersji papierowej są wiele lepsze i w sumie trwalsze. Ja niestety straciłam wiele fotek bo miałam
OdpowiedzUsuńje na komputerze.
Foto książka to ciekawy prezent,ale nie wiem czy chciałoby mi się w to bawić. Ja zazwyczaj wybieram kilka zdjęć i drukuje u fotografa :p
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttps://doomiiblog.blogspot.com/
Piękna fotoksiążka. Będziesz miała pamiatkę.
OdpowiedzUsuńJa też mam podobną, tylko rozmiar większy.
Jestem z niej bardzo zadowolona ;)
Przepiękna pamiątka, na całe życie :) Śliczne zdjęcia i ty taka piękna, zwłaszcza we wianku i sukience - wow!
OdpowiedzUsuńJej,dziękuję bardzo :)
UsuńPiękna pamiątka :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie albumy:)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem to świetny pomysł a prezent :)
OdpowiedzUsuńSandicious
ma dwie bardzo lubię
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJest to świetny pomysł, ja dawałam taką foto książkę mojemu chłopakowi na pierwszą rocznice. :)
OdpowiedzUsuńświetna pamiątka
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawdzić taką fotoksiążke ostatnio dużo o niej słyszę :)
OdpowiedzUsuńJa wolę w papierowej tradycyjnie. Fotoksiążki też już posiadam i jest to fajne i ciekawe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńJa taką książkę zamówiłam na prezent :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)
Ja od 3 lat nie wywołałam żadnego zdjęcia - ba! Może i dłużej. Jedyne co zrobiłam dotychczas to w ostatnim czasie wybrałam zdjęcia do wywołania i rozglądam się za dwoma nowymi designerskimi albumami. Swego czasu myślałam też o fotoksiażce, ale odeszło w niepamięć. :)
OdpowiedzUsuń