Moje włosy mają już 5-6 cm odrostu, na szczęście intensywny kolor na włosach ,,zmył się". Odrost jest w chłodnym, szarawym odcieniu a kolor farbowanych włosów w delikatnie cieplejszym. Przyznam,ze podoba mi się kolor jeszcze bardziej po wypłukaniu, niż po koloryzacji. Rożnica między odcieniem, jak i poziomem włosów jest o jeden ton.
Moje włosy po koloryzacji były dość krótkie, dobrze układały się po strzyżeniu i wystarczyło umyć je, nałożyć odżywkę, spłukać i wysuszyć.Włosy były w bardzo dobrym stanie. Aktualnie, teraz kiedy włosy odrosły, cięcie zanikło bardzo mnie denerwuję ich układanie. Na szczęście wizytę mam umówioną do koleżanki pod koniec miesiąca.
1. Odżywienie + mycie
Jeśli farbujesz włosy na ciemny kolorek to Twoim włosom wystarczy maska i szampon do włosów farbowanych. Natomiast, jeśli jesteś blondynką musisz zadbać, aby dodatkowo utrzymać odcień poprzez stosowanie fioletowych szamponów, masek, płukanek czy tonerów. Unikaj szamponów przeciwłupieżowych i oczyszczających, powodują spłukiwanie koloru. Jeśli zmagasz się z łupieżem, szampon przeciwłupieżowy nałóż tylko na skórę głowy, a długość i końce umyj delikatniejszym szamponem. Przy ciemniejszych kolorach unikaj również dodatku rumianku,który rozjaśnia włosy.
2. Olejowanie
Hair Salon Perfrct First Essental- Laikou i Olejek Andrea na porost i wzmocnienie
Jeśli farbujesz włosy na ciemny kolorek to Twoim włosom wystarczy maska i szampon do włosów farbowanych. Natomiast, jeśli jesteś blondynką musisz zadbać, aby dodatkowo utrzymać odcień poprzez stosowanie fioletowych szamponów, masek, płukanek czy tonerów. Unikaj szamponów przeciwłupieżowych i oczyszczających, powodują spłukiwanie koloru. Jeśli zmagasz się z łupieżem, szampon przeciwłupieżowy nałóż tylko na skórę głowy, a długość i końce umyj delikatniejszym szamponem. Przy ciemniejszych kolorach unikaj również dodatku rumianku,który rozjaśnia włosy.
Ja osobiście stosowałam maskę+ szampon do włosów farbowanych Liding Kemon. To był jeden z najlepszych wyborów. Nie tylko włosy dobrze się układały, były puszyste, nawilżone ale także kolor utrzymywał się znacznie dłużej.
Dwa szampony Loreal: regenerujący i do włosów farbowanych. Dobrze poradził sobie z moimi włosami. Jednak wielkiego wow jak w Kemonie nie było.
Pantene Intenive repair- mój ulubiony szampon, moje włosy bardzo lubią każdą wersję tego szamponu.
Kallos Keratin, maska do włosów z wyciągiem keratyny- odżywia,nawilża i delikatnie wygładza włosy. Stosuje ją jako odżywkę po każdym myciu.
Termissa odżwyka do włosów- nawilżająca odżywka do włosów, na bazie wody termalnej z Podhala z dodatkiem ekstraktu z owsa. Kolejna fajna odżywka, dobrze nawilżała, włosy były miękkie i sprężyste..
2. Olejowanie
Hair Salon Perfrct First Essental- Laikou i Olejek Andrea na porost i wzmocnienie
Włosy pierwszy raz po koloryzacji naolejowałam po tygodniu od zabiegu. Dwa wspaniałe olejki,które wypróbowałam właśnie na farbowanych włosach. Miałam wrażenie,że przedłużyły świeżość koloru. Na włosach nie zauważyłam niczego złego. Pełna recenzja jest Tutaj Najbardziej szkodliwe oleje to: kokosowy, shea, palmowy i wszystkie wynikające.
3. Zakwaszanie
Ja do tego wykorzystałam płukankę octową lub z soku z cytryny. Należy ją stosować raz w tygodniu.
4 łyżki octu mieszałam z 4 łyżkami wody, następnie po umyciu polewałam włosy.
4. Silikony
Zabezpieczają nasze włosy przed promieniami UV, chronią końcówki i kolor włosów.
A Ty jak dbasz o swoje włosy?
ja nie farbuję
OdpowiedzUsuńJa nie farbuję, miałam epizod, ale postanowiłam trzymać swoje aż będę musiała ;)
OdpowiedzUsuńZ Pantene to lubię odżywkę :)
OdpowiedzUsuńU mnie się kolor niespecjalnie zmywa, kwestia farby :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio dużo wcierek stosuje i klasycznie, szampon, odżywka :) włosów nie farbuję już 13 lat :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie farbowałam włosów (szamponetki się nie liczą, prawda?) i nie potrafię się do tego przekonać. :( Odrosty wydają mi się być straszne, ale może nie jest tak źle?
OdpowiedzUsuńJa mam odrost o ton ciemniejszy od mojego naturalnego więc aż tak to w oczy się nie rzuca :)
UsuńJa na szczęście jeszcze nie odczuwam potrzeby farbowania włosów. Strasznie pracochłonne i czasochłonne zajęcie ;)
OdpowiedzUsuńJa nie farbuję włosów, choć przyznam, że czasem mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńTeraz w ciąży nie farbowałam włosów, ale po kto wie ;p kallosa uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńhmm w sumie to rzadko kiedy stosuje kosmetyki do włosów farbowanych :P ewentualnie maski kolorowe kupuje by pod trzynać kolor
OdpowiedzUsuńNo i mi przypomniałaś, że muszę zafarbować dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o produktach marki Chi i to pozytywne opinie. Sama mam problem z farbowanymi włsoami, które niestety pod wpływem słońca jaśnieja :-( i przechodza do moich blondów dlatego warto je odpowiednio chronić. Super post
OdpowiedzUsuńFajny post przydatny:)
OdpowiedzUsuńJa stosuję specjalne odżywki fryzjerskie :)
OdpowiedzUsuńja już chyba używałam wszystkiego aby jak najdłużej zachować kolor, jednak nic nie działa... Czasem mam wrażenie, że farba na głowie nie wnika mi w głąb włosa i tylko z niego spływa... :(
OdpowiedzUsuńFarbujesz się na blond? W salonie czy w domu?
UsuńMoże przyczyną być zbyt słaba farba.
bardzo lubie loreal dobrze domywaja i nie podrazniaja mnie O DZIWO:)
OdpowiedzUsuńSzampon Elseve uwielbiam!
OdpowiedzUsuńKemon ma słodkie opakowania :D
OdpowiedzUsuńna moich włosach nalepiej sprawdzają się najprosztesz rozwiązania ;) i tak naprawdę w moim przypadku "im mniej tym lepiej" Szampon Baby Dream oraz maska drożdżowa to jedyne rzcezy, którcyh używam ;)
OdpowiedzUsuńCóż ja żeby odrost złapał mi kolor muszę go zrobić farbą co najmniej o 2 tony ciemniejszą niż mam aktualny kolor, co skutkuje tym, że całe włosy mam ciemniejsze, ale po koło 2 tygodniach mi się spłukuje i mam równy kolor. Bo inaczej odrost by mi złapał za jasno w stosunku do koloru włosów i wyglądała bym głupio. I tak nawet jeśli nakładam farbę tylko na odrost i tak mam dużą różnicę kolorystyczną, więc muszę kupować za ciemną farbę, żeby złapało mi kolor jaki chce ;)
OdpowiedzUsuńfajna pielęgnacja :)
OdpowiedzUsuńJa nie farbuję włosów, więc moja pielęgnacja jest trochę łatwiejsza :)
OdpowiedzUsuńNie farbuję włosów, ale uważam że nie zaszkodzi mi zadbać o naturalny kolor. :) Zdarza mi się stosować płukankę z rumianku, a regularnie używam masek ochronnych i olejków.
OdpowiedzUsuńGood review dear, thanks for sharing, xo
OdpowiedzUsuń