Tak jak widać na zdjęciu czarna gumka jest grubsza i muszę przyznać o wiele lepsza od tej podrabianej cieńszej. Moje włosy z natury są cienkie i nie długie - to raczej już wiecie.Nie wiąże włosów często choć w okresie letnim czasami z gorąca jestem zmuszona.
Gumki do włosów invisibobble można bez problemu kupić w Rossmanie za 15zł ale i również w niektórych sklepikach,np.mniejszą kremową gumkę kupiłam za 2zł.
Tak wyglądają w oryginalnym opakowaniu ( ZDJĘCIE Z INTERNETU)
Przy moich włosach sprawdziła się gumka invisibobble w 100%.
+ nie ciągła włosów
+ dobrze trzyma
+ ciekawie wygląda we włosach jak i na ręce
+ gdy wiązałam włosy skalp mnie nie bolał
+ gumka łatwo się rozciąga
+ po rozciągnięciu wystarczy tylko zanurzyć ją w cieplej wodzie i wraca do normalnego kształtu
+ gumki są w różnych kolorach
Co uważacie o tych gumkach ? Ma już ktoś ? :)
Ściskam mocno MyLady:*
Ja mam czarne i jestem zadowolona, chociaż rzadko używam gumek do włosów. Ta różowa jest śliczna!
OdpowiedzUsuńwidziałam je. Ja jednak używam klamer do włosów.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Też mam jedną i muszę się przyznać,że jest również świetna :)
Usuń:))
UsuńSłyszałam same dobre recenzje, musiałabym kiedyś wypróbować. :-)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nich :o
OdpowiedzUsuńmogłabyś poklikać w moim nowym poście? :*
http://czillen.blogspot.com/
pewnie :)
UsuńPierwszy raz o nich czytam tak dokładnie. Wcześniej tylko widziałam na zdjęciach, ale w temat się nie zgłębiałam ;p Mi zawsze gumki o gumowym wykończeniu kojarzą się z ciągnięciem włosów. No, ale może kupię sobie jedną na próbę :)
OdpowiedzUsuńjak tylko włosy mi podrosną bede testować:)
OdpowiedzUsuńmnie one nie służą, każdy ma inne włosy
OdpowiedzUsuńDokładnie:) moja koleżanka również za nimi nie przepada :) Pozdrawiam.
UsuńTeż mam te gumki i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiam czy sobie ich ne sprezentować, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
Uwielbiam je ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad kupnem chociaż jednej ;)
OdpowiedzUsuńMnie podoba się efekt samego związania... jest nieregularny przez co kucyk nie wygląda jak zwykły ;D
OdpowiedzUsuńmoje ukochane zawiązałki:)
OdpowiedzUsuńNie mam, ale o nich słyszałam :)
OdpowiedzUsuńOstatnio sama pisałam o tych gumkach post :) Jeszcze ich nie mam ale bardzo mnie kuszą :D
OdpowiedzUsuńhttp://loveecosmetics.blogspot.com/
Sporo o nich czytałam, ale nie kupiłam jak dotąd.
OdpowiedzUsuńcudowne gumki :D też już takie posiadam :D
OdpowiedzUsuńNie posiadam ,ale od koleżanki na WF pożyczałam i uważam ,ze gumka jak gumka.
OdpowiedzUsuńMam, bardzo lubię, nie używam już innych gumek. Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńdziękuje ja również obserwuję :)
UsuńNawet nie wiedziałam, że są dostępne w Rossmanie :)
OdpowiedzUsuńMam te oryginalne i podrabiane - wszystkie dobrze spisują się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńo tym trendzie nie słyszałam, co prawda to raczej nie mój styl,
OdpowiedzUsuńale pomysł jest ciekawy i kreatywny :)
Najbardziej lubię rzeczy, którym daje się "drugie życie" :)
Widzę, że prowadzisz bardzo miły dla oka blog, świetna robota!
Może zaobserwujemy,by z łatwością do siebie wracać ?
Daj mi znać a ja szybciutko się odwdzięczę,
a póki co czekam z niecierpliwością na kolejne recenzje!
udanego dnia pełnego inspiracji :**
jejku bardzo dziękuję ! :* miło to usłyszeć :) pewnie,że zaobserwuję Cię i milo mi jeśli będziesz zaglądała na mój blog :)
UsuńMiłego dnia kochana :*
A bede bede. Na blog jak Twoj to aż Milo meet wracać. Obwerwuje ♡
Usuńdziękuję :* :)
UsuńJa mam te gumki i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńhm, ja czytałam, ze zsuwają się z włosów :) Fajnie, ze u Ciebie sie trzymaja :)
OdpowiedzUsuńja nie mogę stosować takich gumek, bo mam ogólnie grube włosy, a takie gumki mi nic nie dają :D
OdpowiedzUsuń